Kiedy jestem w sytuacji, w której muszę się pochwalić, że jestem weganką, za każdym, ale to za każdym razem widzę maksymalne oszołomienie na obliczu interlokutora. Po małej chwli padają magiczne słowa: "to co ty właściwie jesz????"
Już nie mam siły tłumaczyć, wymieniać, opisywać :) Tu będzie to, co ja właściwie jem :D
3 komentarze:
Zagłodzony kot wszystko wciągnie ;)
Ooo, no , to prawda.
Zagłodzone to nawet mięso wciągną, fujj :)
Moj pies przepada za gotowanymi warzywami!! Wszystkie wciagnie, bez wyjatku! I nie jest glodzony, hihii :)
Prześlij komentarz